Bydgoska fabryka PESA przyspiesza z produkcją tramwajów, które już wkrótce mają zasilić flotę MZK Toruń. Nowoczesne pojazdy, stanowiące efekt współpracy dwóch ważnych dla regionu podmiotów, mogą odmienić codzienność pasażerów i usprawnić komunikację zbiorową w mieście. Sprawdziliśmy, jak wygląda aktualny stan prac oraz jakie jeszcze możliwości niesie ze sobą ten kontrakt.
Nowe tramwaje coraz bliżej – jak przebiega realizacja?
Projekt obejmujący dostawę czterech tramwajów typu Swing dla Torunia ruszył po podpisaniu umowy w sierpniu 2024 roku. Zgodnie z założeniami, pojazdy miały trafić do miasta w ciągu 22 miesięcy od zawarcia kontraktu. Tymczasem, nie minął jeszcze pełny rok, a już widać, że harmonogram może zostać wyraźnie skrócony. PESA podkreśla, że prace nad pojazdami posuwają się bardzo sprawnie, co świadczy o doświadczeniu i zaangażowaniu bydgoskiego zespołu.
Warto dodać, że na tym etapie istnieje opcja zwiększenia zamówienia nawet o osiem dodatkowych tramwajów, o ile przewoźnik znajdzie odpowiednie źródła finansowania. Obecnie decyzja w tej sprawie należy do MZK Toruń.
Zaawansowane testy i homologacja – bezpieczeństwo przede wszystkim
Obecnie wszystkie cztery tramwaje typu 122NbT-30 przechodzą proces uruchamiania i wewnętrznych odbiorów. Z informacji przekazanych przez producenta wynika, że dwa egzemplarze – o numerach 002 i 003 – są już na końcowych etapach testów wewnętrznych. To ważny krok, który przybliża je do tego, by mogły wyjechać na torowiska Torunia.
Najbardziej zaawansowany pojazd ruszył już na jazdy homologacyjne, podczas których sprawdzana jest zgodność z wymaganiami bezpieczeństwa i normami technicznymi. Bez zaliczenia tych prób tramwaje nie mogą być dopuszczone do przewozu pasażerów. Dla mieszkańców oznacza to, że zanim nowe pojazdy pojawią się na trasach, przejdą szereg bardzo rygorystycznych sprawdzeń – to gwarancja niezawodności i komfortu w codziennym użytkowaniu.
Planowane dostawy i szansa na rozwój taboru
PESA planuje zakończyć testy dynamiczne i przeprowadzić wszystkie wymagane jazdy próbne do końca września bieżącego roku. Jeśli aktualne tempo prac się utrzyma, cztery nowe tramwaje dotrą do Torunia już w czwartym kwartale 2025 roku, a więc nawet pół roku wcześniej niż przewidywał pierwotny harmonogram. Taka sytuacja byłaby dużym sukcesem – pozwoliłaby szybciej wzbogacić tabor i poprawić komfort podróżowania w mieście.
Jednocześnie wciąż otwarta pozostaje kwestia rozszerzenia zamówienia. Przedstawiciele bydgoskiego producenta liczą, że MZK Toruń zdecyduje się skorzystać z tej opcji, jeżeli uda się uzyskać dodatkowe środki. Pozwoliłoby to nie tylko zwiększyć liczbę nowoczesnych tramwajów na toruńskich liniach, ale również umocnić silną pozycję PESA wśród polskich producentów taboru szynowego.
Co to oznacza dla mieszkańców Torunia?
Dzięki realizacji tego kontraktu torunianie mogą liczyć na bardziej komfortowe i nowoczesne podróże komunikacją miejską. Nowe tramwaje są wyposażone w udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami, systemy zwiększające bezpieczeństwo i wydajność energetyczną. Jeśli zamówienie zostanie rozszerzone, skorzysta na tym cała sieć tramwajowa w mieście – poprawiając punktualność i zmniejszając awaryjność.
Współpraca pomiędzy MZK Toruń a PESA pokazuje, że inwestycje w infrastrukturę transportową mogą być realizowane szybciej i efektywniej, jeśli obie strony są zdeterminowane do osiągnięcia celu. Dla pasażerów to konkretna korzyść w postaci nowoczesnych pojazdów i sprawnie funkcjonującej komunikacji.
Dla Torunia i regionu przyspieszone dostawy tramwajów to nie tylko nowa jakość podróżowania, ale także dowód na skuteczność lokalnych firm i samorządów w realizacji ambitnych planów. Ostateczna liczba tramwajów zależy od decyzji przewoźnika, ale już teraz projekt pokazuje, że współpraca na linii producent–miasto może przynieść wymierne efekty znacznie szybciej, niż zakładały pierwotne prognozy.