Poszukiwania 16-letniego chłopca, który skoczył z mostu drogowego w Toruniu nadal w toku

Dziś na terenie Wisły trwa dalsze poszukiwanie 16-letniego chłopca, który dzień wcześniej rzucił się z mostu drogowego ulokowanego w samym sercu Torunia. Chłopiec został natychmiast porwany przez gwałtowny nurt rzeki i nie powrócił już na powierzchnię wody. Policja, straż pożarna, ratownicy WOPR, toruńscy służby miejskie oraz strażnicy Państwowej Straży Rybackiej są zaangażowani w akcję.

W dniu wczorajszym (02.01.2024), nieco przed godziną 14:00, do centrali kierowania toruńskiej jednostki wpłynęło zgłoszenie informujące o mężczyźnie, który skoczył z imiennego mostu drogowego Piłsudskiego w centrum Torunia. Po zagmatwanej chwili zaginął pod powierzchnią wody. Według początkowych ustaleń policji, okazało się, że to 16-letni młodzieniec próbował targnąć się na swoje życie.

Funkcjonariusze bez wahania przystąpili do akcji ratunkowej. Zaangażowane zostały zarówno lokalne służby policyjne i strażackie, w tym członkowie grupy wodno-nurkowej, korzystający z łodzi oraz specjalistycznego sprzętu takiego jak sonar czy dron. Wielogodzinna akcja poszukiwawcza, w której uczestniczyły siły porządkowe, została przerwana około godziny 18:00 z powodu nadchodzącego mroku. Następnego dnia rano na Wiśle wznowiono poszukiwania. W akcję zaangażowani są również policjanci Oddziałów Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, ratownicy WOPR, toruńskie służby miejskie oraz strażnicy Państwowej Straży Rybackiej. Niestety, do tej pory nie udało się odnaleźć zaginionego chłopca.

Warto pamiętać, że jeśli potrzebujemy wsparcia, nie powinniśmy się wstydzić prosić o pomoc. Każdy z nas ma swoje słabsze momenty, kiedy wydaje nam się, że nic gorszego nie może nas spotkać i nie wiemy, jak uporać się z problemami, które nas przytłaczają. Zawsze możemy poprosić o pomoc osoby, które pomogą nam przetrwać trudny czas w naszym życiu. Najlepiej skonsultować się ze specjalistami