W Czarnowie, miejscu położonym na trasie między Toruniem a Bydgoszczą, droga krajowa numer 80 była zamknięta dla ruchu przez dwie godziny od godziny 16:00 w poniedziałek, 6 listopada. Przyczyną była akcja protestacyjna, która miała miejsce na wysokości miejscowej szkoły. Protest zorganizowany został jako reakcja na tragiczne zdarzenie drogowe, w wyniku którego życie stracił 15-letni mieszkaniec Czarnowa, Kuba.
Cała sytuacja jest następstwem wypadku, do którego doszło 9 października w Czarnowie. Tego dnia, tuż przed szóstą rano, Kuba był na drodze do przystanku autobusowego, gdy został potrącony przez volkswagena prowadzonego przez 35-latka. Kuba był uczniem Zespołu Szkół Hotelarsko-Gastronomicznych w Toruniu i niestety nie przeżył tego tragicznego zdarzenia.
Sylwia Derengowska w swoim oświadczeniu prosi pasażerów o cierpliwość w przypadku opóźnień tramwajów. Wyjaśnia, że bezpieczna jazda w trudnych warunkach może czasami oznaczać niemożność dotarcia na miejsce na czas, co jest zrozumiałe dla każdego kierowcy. Podkreśla, że sytuacja z pojazdami szynowymi jest podobna.
MZK również apeluje do pieszych, kierowców i rowerzystów, aby nie wchodzili ani nie wjeżdżali na torowisko, gdy zbliża się tramwaj. Zwraca uwagę, że nawet jeśli tramwaj powinien zatrzymać się na przystanku, należy poczekać, zamiast przechodzić przez wyznaczone przejście przed przystankiem. Motorniczy zapewniają, że będą starać się poruszać z możliwie najbezpieczniejszą prędkością, lecz mimo to istnieje ryzyko poślizgnięcia na torach. Dlatego MZK wzywa wszystkich do dbania o własne bezpieczeństwo.