Przed nami wyjątkowo nieprzyjazny dzień pod względem warunków atmosferycznych w Toruniu. Dwie różne alerty, żółty i pomarańczowy, wydało dla naszego miasta Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) na dzisiejszą drugą część dnia.
Dzisiejsza sytuacja pogodowa zapowiada się nieco surowo. Na początek czeka nas duża ilość nasłonecznienia i wysoka temperatura powietrza. Zgodnie z informacjami od IMGW, od godziny 12:00 będziemy musieli zmierzyć się z drugim stopniem ostrzegawczym (pomarańczowy alert) dotyczącym upałów. Przewidywane są nawet temperatury rzędu 33 stopni Celsjusza. Natomiast w nocy z piątku na sobotę (18/19 sierpnia) termometry pokażą nam co najmniej 18 stopni.
Podczas takiej fali upałów niezbędne jest spożywanie dużych ilości płynów, minimum 2 litry dziennie, oraz ograniczenie czasu spędzanego na otwartym słońcu. Szczególnie dotyczy to dzieci, osób starszych oraz chorych. Jeżeli jednak zdecydujecie się na opuszczenie domu, nie zapominajcie o ochronie skóry za pomocą kremów z filtrem UV.
Jednak to nie jedyny problem z jakim będziemy musieli się zmierzyć. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał również pierwszy stopień ostrzegawczy (żółty alert) dotyczący burz z gradem. Zagrożenie to wystąpić ma już od godziny 13:00. Musimy także przygotować się na intensywne opady deszczu, które mogą wynieść od 20 do 35 mm oraz silne porywy wiatru dochodzące do 80 km/h. Ze względu na duże zmienne warunki atmosferyczne, stopień ostrzegawczy może zostać podniesiony.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rekomenduje odpowiednie przygotowanie się na tak nieprzewidywalną pogodę – zamknięcie okien i drzwi oraz usunięcie z balkonów przedmiotów mogących zostać porwane przez wiatr. To nie jest dobry dzień na parkowanie samochodu pod drzewami – może się to skończyć bardzo niekorzystnie.
Podwójny alarm pogodowy to rzadka sytuacja, dlatego warto śledzić na bieżąco informacje meteorologiczne. Upały mają utrzymać się również w nadchodzący weekend, aż do niedzieli – jak informuje IMGW. Możliwe są także ciągłe opady deszczu i burze.