Ekstremalna pogoda: 325 interwencji w ciągu doby!

Ostatnia doba przyniosła regionowi wyjątkowo trudną próbę. Gwałtowne opady śniegu w połączeniu z porywistym wiatrem doprowadziły do szeregu niebezpiecznych zdarzeń i naruszyły codzienne funkcjonowanie tysięcy mieszkańców. Aż 325 interwencji służb ratunkowych zarejestrowano między 8:00 w środę 26 listopada a 5:00 w czwartek 27 listopada 2025 roku, a skutki ekstremalnej pogody odczuwalne są do dziś.

Skutki śnieżycy i wichury: drzewa, prąd, utrudnienia

Największym problemem okazały się powalone drzewa oraz ułamane gałęzie, które tarasowały zarówno drogi, jak i chodniki, utrudniając ruch pieszy i samochodowy w wielu częściach regionu. W niektórych miejscowościach konary uszkodziły linie energetyczne, powodując przerwy w dostawach prądu, co szczególnie dotknęło gospodarstwa domowe oraz lokalne firmy. Mieszkańcy musieli mierzyć się nie tylko z brakiem światła czy ogrzewania, lecz także z niedziałającymi sygnalizacjami świetlnymi czy ograniczeniami w funkcjonowaniu komunikacji publicznej.

Regiony najbardziej narażone na skutki żywiołu

Analiza zgromadzonych danych wskazuje, że największa liczba interwencji przypadła na powiat bydgoski, gdzie odnotowano 97 zdarzeń związanych z ekstremalną pogodą. Kolejne w tej niechlubnej statystyce były powiaty: toruński (56 zgłoszeń), włocławski (39), inowrocławski (32) oraz mogileński (17). Lokalne społeczności musiały stawić czoła awariom zasilania i nieprzejezdnym trasom, a sytuacja wymagała wzmożonej pracy rozmaitych służb i organizacji pomocowych.

Niebezpieczeństwo na drogach i interwencje służb

Wyjątkowo trudne warunki panowały na trasach całego regionu. Oblodzone jezdnie i ograniczona widoczność spowodowały szereg kolizji oraz zdarzeń drogowych. Służby ratunkowe najczęściej pomagały kierowcom samochodów osobowych i ciężarowych, którzy wypadli z jezdni. Najpoważniejszy incydent wydarzył się na autostradzie A1 w rejonie Machnacza, gdzie ciężarówka, która ugrzęzła poza pasem ruchu, wymagała wyciągnięcia specjalistycznym sprzętem. Prace trwały kilka godzin, a na autostradzie utworzył się poważny zator, co spowodowało paraliż komunikacyjny dla podróżujących tym odcinkiem.

Zaangażowanie strażaków i apel o ostrożność

Jednostki Państwowej Straży Pożarnej pracowały nieprzerwanie, by usuwać powalone drzewa, udrażniać szlaki komunikacyjne i likwidować skutki przerw w dostawie energii. Ich szybka reakcja oraz dobrze skoordynowane działania pozwoliły zapobiec tragediom – nie zgłoszono żadnych ofiar wypadków, co jest efektem zarówno skuteczności służb, jak i rozwagi lokalnej społeczności.

Chociaż sytuacja stopniowo się stabilizuje, w wielu miejscach nadal trwają prace porządkowe oraz naprawcze. Władze apelują do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności, zgłaszanie niebezpiecznych zdarzeń oraz stosowanie się do zaleceń służb. Skutki burzowej pogody mogą być odczuwalne jeszcze przez kilka dni, a odpowiednie reakcje wszystkich zaangażowanych pozwolą szybciej wrócić do normalności.

Źródło: facebook.com/kwpsptorun